Często uczelnie wyższe znajdują się w pobliżu centrów miast. Powoduje to, że kierowcy z zewnątrz wykorzystują parkingi uczelni jako darmową alternatywę dla konieczności opłaty za postój w innych miejscach. Do tego dochodzi fakt, iż coraz więcej studentów dojeżdża samochodami. Powoduje to deficyt miejsc parkingowych. Aby temu zaradzić, zalecamy wprowadzenie płatnego postoju. Dla studentów istnieje możliwość sprzedaży abonamentów okresowych lub kart impulsowych. Karty impulsowe są dobrym rozwiązaniem, gdy studenci mają wiele zajęć w ciągu dnia, ale nie są one ciągłe. W takim przypadku płacą oni tylko za faktyczny czas postoju, gdy np. impuls rozliczany jest jako 15 minut. W innym przypadku, studenci za każdy wyjazd muszą płacić pełną kwotę, która zazwyczaj jest wyższa od tej impulsowej. Takie zróżnicowanie pozwala także na lepsze traktowanie studentów, czyli osób uprawnionych do parkowania na parkingach przy uczelni.
Oczywiście, często pada argument, że studenci płacą już za studia (zaoczni lub szkół prywatnych). Proszę jednak pamiętać, że jest to opłata za wiedzę, którą zdobywają. Uczelnie płacą podatki i pokrywają dodatkowe koszty utrzymania, odśnieżania, sprzątania i renowacji miejsc parkingowych. Dlatego opłata za studia nie jest jednoznaczna z darmowym parkingiem, gdyż tak naprawdę to osoby nie korzystające z niego dopłacałyby w postaci czesnego do jego utrzymania.